Renata Grześkowiak

Artykuły autora

Renezja - czy kobieta jest poezją? - artykuł po spotkaniu "Kobiet z Pasją"

Renezja, to pseudonim artystyczny, wymyślony przez przyjaciela autorki, wspaniałego poetę i satyryka, Tadeusza Buraczewskiego. Tadeusz już lata wcześniej sugerował, że byłby to dobry tytuł dla tomiku, ale trzeba było wydać dwa tytuły wcześniej, by autorka uwierzyła, że jej wiersze trafiają do serc, a najnowszy w pełni odda charakter Renezji. Tytuły rozdziałów tak jak wszystko w tomiku, są starannie dobrane i przemyślane. Każda część zawiera dopasowane utwory.RENEZJANKI – kiedyś tak wypowiedział się fotograf...

Monika Urban na temat "Renezji"

Wiersze są przepiękne, mam już kilka ulubionych, które na długo pozostaną w moim sercu. Potrafisz świetnie wyrazić co czujesz. Twoja poezja to emocje. Mnóstwo emocji... to balsam dla duszy, magia, nieuchwytność, której tak pięknie jak Ty nie jestem w stanie sprecyzować!!!I jak powiedział Carl Sandburg: „Poezja to echo proszące cień do tańca”, Ty mnie nią urzekłaś. Dla mnie Twoja poezja jest pokarmem dla duszy... tej niepokornej, ale i tej spokojnej i poukładanej. Każdy odnajdzie w Twoich wierszach coś dla siebie.Życzę...

Northman - o "Renezji"

Pełna gama barw ;)I to nie tylko w przenośni (czymże bowiem jest poezja, jeśli nie jedną wielką przenośnią życia i wszystkiego, co może ono ze sobą przynieść? ;) ) , ale i dosłownie - kolejne wiersze Renaty Grześkowiak zilustrowano fantastycznymi pracami Marka Haładudy, które bardzo fajnie wpisują się w tematykę wierszy :) A same wiersze?... Jak na wstępie - jest tu pełna gama barw :)Na kolejnych stronach znajdziecie coś... w sumie "coś o wszystkim" :) I "wszystko o czymś" :) Jest i radość i smutek; łzy i uśmiech;...

Opinia na temat tomiku "Renezja" napisana przez books_maze Kamil

Wiedziałem że zaczynając pisać recenzje muszę być wszechstronny (przynajmniej takie jest moje założenie), pragnę pokazywać książki z każdej strony, jest to dla mnie ważne by każdy znalazł coś dla siebie. Tak oto wpadła mi w ręce tak książka, tomik poezji Renaty Grześkowiak.Konstanty Ildefons Gałczyński — „Ulica Sarg”, „Ulica Szarlatanów”, Krzysztof Kamil Baczyński — „Źródło”, Julian Tuwim — „Bal w Operze”, to jedyna poezja z jaką miałem styczność z własnej woli. Uważam że zacząłem od klasyków i myślę że bardzo...

Kiedy Pana nie widzę, piszę listy.List drugi.Przedwiośnie.

Z przyzwyczajenia już siadam, by skreślić do Pana kilka słów… wydaje mi się, w tej mojej optymistycznej główce, że Pan też już przyzwyczajony jest otrzymywać listy ode mnie. Dziś wzięłam sobie wolne od pracy zawodowej, by swobodnie przyjrzeć się porankowi, nabrzmiałemu przedwiośniem… policzyłam wszystkie szczypki zbudzone z zimowego snu. Da Pan wiarę, najbardziej spieszy się liliom ogrodowym, uparły się całymi rodzinami wychodzić z ziemi, a tu noce mroźne jeszcze… trudno biegać i okrywać całe zastępy kiełków....

KSIĄŻKA

KSIĄŻKA-cichy przyjaciel, który  nigdy się nie narzuca i zawsze jest na wyciągnięcie ręki.

"KOMPOZYTORZY EUROPEJSCY NA ŚWIĘTO UNIWERSYTETU JAGIELLOŃSKIEGO"

12 MAJA O GODZINIE 17.30, W KOŚCIELE ŚW. MARCINA ODBYŁ SIĘ NIEZWYKŁY KONCERT NA KTÓRY ZOSTAŁAM ZAPROSZONA JAKO AUTORKA SŁÓW HASŁA ŻEŃSKIEGO CHÓRU AKADEMICKIEGO UNIWERSYTETU JAGIELLOŃSKIEGO. Wyjazd do Krakowa był pięknym przeżyciem. Hasło chóru brzmiało tak, jak brzmieć powinno, czyli anielsko- wzniośle:) Moje kochane dziewczęta były wyjątkowe zarówno podczas występu, jak i w atmosferze luźnego spotkania bankietowego. Piękne, zdolne, radosne i otwarte na życie :)))Na koncert zaproszono Rektora...

Trzynastego w piątek

Załóżmy, że życie jest fajne, ( taka moja optymistyczna teoria, z pogranicza Mikołajów, wróżek, uczciwego rządu),i co wtedy?Czy powinniśmy monetę zawsze przyjmować za dobrą? A jeśli traktujemy vistość jako dobrą monetę, to czy możemy się spodziewać, że realia życia wydają resztę?Czy można uzbierać tyle dobrych monet ( doświadczeń), aby zagwarantować sobie i społeczeństwu świetlaną przyszłość?A taka przyszłość- świetlana...Czy nie oświeca tylko tych, którzy biorą swoje wizje za dobrą monetę i...

Jadwiga Wojtczak-Jarosz ("Kobiety Afryki") na temat "Renezji"

Moja zaduma nad poezją Renaty GrześkowiakZ poezją Renaty Grześkowiak spędziłam niedawno cały weekend. Wierszem potrafią pisać tylko wybrańcy i nie chodzi o to, czy dbając o rym, czy też nie. Okazało się, że może go w ogóle nie być. W polskiej literaturze wierszowania XX-go wieku, to znaczy tej literaturze najmłodszej, obserwujemy stopniowe odchodzenie od rymowania aż do wiersza nie pozostawiającego żadnych reguł budowy wierszowej. Może być w nich brak jakiejkolwiek numeryczności. Innymi słowy, pojawiło się wierszowanie... // body krótkie

rudarecenzuje - tym razem mój tomik :)

Sięgając po “Renezję” nie miałam konkretnych oczekiwań. Nie zastanawiałam się przesadnie, co mogłabym otrzymać w zamian za lekturę słów poetki i jakie uczucia powinny mi towarzyszyć, kiedy już te wiersze poznam. Bo ja na poezji się nie znam. Choć kocham słowo i wiem, ile uczuć może się w nim ukryć, to jednak taka forma przekazu zawsze stanowi dla mnie pewną niespodziankę.To, co zadziwia mnie w poezji najbardziej, to fakt, jak wiele może się zmieścić w niewielkiej liczbie wyrazów i wcale nie większej liczbie... // body krótkie

Blogerka Nietypowych recenzji - o "Renezji" :)

„Zabierz mnie, poezjo, do krainy,tej wymalowanej na obrazie,w której spokój jak powietrzejest przejrzysty,w której cisza śpiewaw radosnej ekstazie [...]”Pięknie pisze o życiu autorka najnowszego tomiku „Renezja”, którego dawkowałam sobie zawsze na dobranoc, kiedy opadły emocje i mogłam delektować się ich specyficzną aurą. Nie będę ukrywała, że to moje pierwsze spotkanie z twórczością poetki, która na swoim koncie ma już kilka pozycji poetyckich. Kilka wierszy przewinęło się na stronie autorki, a ja uwielbiam... // body krótkie

Kiedy Pana nie widzę, piszę listy.List drugi.Przedwiośnie.

Z przyzwyczajenia już siadam, by skreślić do Pana kilka słów… wydaje mi się, w tej mojej optymistycznej główce, że Pan też już przyzwyczajony jest otrzymywać listy ode mnie. Dziś wzięłam sobie wolne od pracy zawodowej, by swobodnie przyjrzeć się porankowi, nabrzmiałemu przedwiośniem… policzyłam wszystkie szczypki zbudzone z zimowego snu. Da Pan wiarę, najbardziej spieszy się liliom ogrodowym, uparły się całymi rodzinami wychodzić z ziemi, a tu noce mroźne jeszcze… trudno biegać i okrywać całe zastępy kiełków.... // body krótkie

Kiedy Pana nie widzę piszę listy

Tak sobie dzisiaj pomyślałam, że gdybyśmy naszą dotychczasową korespondencję zamienili na pocztę tradycyjną, to aby wymieniać się nią, musielibyśmy znać się od dzieciństwa i systematycznie sobie odpisywać na listy.Widzi Pan...pomijając w naszym życiu Internet, który bardzo przyspieszył wszystko, zagięlibyśmy czas i przenieśli nas na inną płaszczyznę, tę którą mamy głęboko zakorzenioną w sercach, to okazałoby się, że znam Pana od zawsze...mój Boże, pewnie znamy się jeszcze z poprzedniego wcielenia, a nie mogąc... // body krótkie

Spotkanie Autorskie już 30.04.2014

Serdecznie zapraszam na mój wieczór poezji i promocję najnowszego tomiku "Na krawędzi słońca i cienia"Informacje na temat wydarzenia można znaleźć w Kalendarzu portalu na dzień 30 kwietnia.Dom Kultury w Zelowie, godz. 18.30.Pozdrawiam gorąco! W lutym w Zelowskiej Gazecie Kulturalnej ukazało się kilka wierszy z  mojego kolejnego tomiku...oto link do elektronicznej wersji pisma:http://www.gazetakulturalna.zelow.pl/images/stories/pdf/2_2014_6.pdf Tomik poezji jest kobiecym postrzeganiem... // body krótkie

Co tam panie w polityce?

Współczesny mąż stanu - facet w stanie upojenia władzą, bez możliwości odratowania i ponownego uczłowieczenia...ponoć widywano mężów stanu...eeee co ja plotę - (to nie dinozaury), nie widywano we współczesnym systemie i świecie.Stan upojenia powoduje ślepotę na krzywdę zwyczajnego człowieka i pogłębia się z okresem kadencji. Pacjent(delikwentus- politykus) nie do odratowania po przebyciu jednej kuracji tzw. dyplomatycznej.Władza kraj nam wciska w kretowiskagłucho wszędzie ciemno wszędzie światłość... // body krótkie